Dawno nie słyszeliście żadnych wieści od nas, ale nic to. Nie macie się czym martwić – nie leżymy brzuchem do góry. Dogrywamy właśnie ostatnie punkty programu i decydujemy, które z nich znajdą się w finalnym zestawieniu. Koniec końców – tak prezentuje się szacowana ilość ilość godzin prelekcji…
Autor: puszkin
Dzial Informator Konwentowy doczekal sie osobnego serwisu. Dostepny jest teraz pod adresem www.informator.rpg.pl. Linki do ik z Puszkinsite teraz tam kieruja. Nowy IK ma sporo nowych funkcji i inny wyglad. Od tego tez momentu przestaje byc glownym zarzadzajacym IK. Mam nadzieje ze bedziecie zadowoleni :)
Puchar Mistrza Mistrzów NIE odbedzię się na Imlardisie w tym roku.
Czy Coolkon byl cool?Na pewno bylo zimno. Znaczy na zewnatrz :) Szkola daaaleko od centrum i aura nie zachecaly do podrozy do knajpek na starym miescie. Niestety knajpka przykonwentowa raczej nie dopisala. W piatek zwineli sie wczesnie (miala byc czynna tak dlugo jak beda klienci) Tyle ze konwentowicze nie organizowali dyzurow aby ja przytrzymac, a sam lokal zamykal podwoje o 21 wieczorem. W sobote bylo juz lepiej :) Coz ale nie knajpka przeciez najwazniejsza dla konu, tym bardziej ze na miejscu mozna bylo do 2 w nocy zjesc tanie i dobre posilki w bufecie umieszczonym dokladnie na srodku konwentu. To…
Krakon – wielki powrot.W zeszlym roku Krakon w IK oceniano na 4. Wydawalo sie iz jest szansa na powrot do dawnej niezlej formy tego konu. Niestety nie wyszlo. W tym roku w odroznieniu od poprzednich lat programem zajmowali sie ludzie z Imladrisu. Przygotowali 3 bloki prelekcyjne i jeden konkursowy. Niektore punkty byly ciekawe inne nie. Ot jak wszedzie. Orgowie za bardzo nie spawdzali co kto ma przygotowanego. Ot jak wszedzie. Duza czesc prelekcji za bardzo na sile byla w konwencji mitologicznej przez co stracila na jakosci. Nic szczegolnego. Organizatorzy programu cokolwiek nie mowic biegali i starali sie sprawdzac czy dana…
Dragon końkursowy Dragon robi sie coraz wiekszym konwentem. Zamiast jednego bloku prelekcyjnego w tym roku mielismy juz dwa. Uczestnikow takze wiecej – powyzej 300. Z wielkiego brata – Falkonu – Dragon zaczerpnal koń-kursy czyli korytarzowe happeningi (gra w kręgle, brzuszny ludek, pozycja na malysza, zawody w Go) To wszelkiego rodzaju konkurso-zabawy ruchowe od turlania kostki 20sciennej nosem po podlodze przez turniej Go do rysowania ludkow na golym brzuchu czy jedzeniu bulek na czas. Informator niestety ubogi. Procz programu (bez opisow punktow) mozna bylo znalezc jedynie spis sponsorow. Rozumiem jednak iz wymogla to cena konwentu. 12 zl za dwa dni to…
Najwiekszy konwent w Polsce – KrakonKiedys wlasnie takimi slowami okreslano ta impreze, dzis to raczej juz przeszlosc. Mamy za soba druga edycje Krakonu o ktorej mozna powiedziec slaba. W tym roku bylo razem z orgami okolo 500 osob. To niemala liczba jak na zwykly kon ale pamietajac 800-1000 z dawnych lat wydaje sie mizerna. Co dobrego bylo na tym konie? I tu mozna wymienic tylko jedna rzecz… albo az jedna – program. „Az jedna” gdyz to mimo wszystko program zawsze jest najwazniejszym elementem konwentu. W tym przypadku udalo sie przygotowac prawie 200 punktow owego. To astronomiczna liczba. Przewyzsza ja jedynie…
ImlalalaTen Imladris byl lepszy od poprzednich edycji, przede wszystkim z powodu ilosci ludzi. Tzn w tym roku nie bylo problemu przeludnienia. Szkola Imlala nie bardzo jest w stanie pomiescic 600 osob jak bywalo to wczesniej. Tym razem zjawilo sie okolo 550 (poprawione podlug ponizszego postu Sejego) osob lacznie z orgami. Lepszy tez byl Imlal od ostatniego z powodu samych orgow. To nie byli przemeczeni kolesie po Polconie krakowskim, tylko grupa pelnych wigoru mlodych ludzi. Program obfity we wszystko. Choc 5 blokow to jednak na raz najczesciej max 3 prelekcje. Te na w miare wysokim poziomie. Mialo sie niekiedy wrazenie wplywu…
Prykon Pyrkon i po swintachPryrkon byl duzym konentem. Kiedy sie tam zjawilem juz bylo okolo 300 uczestnikow. Ilu bylo w efekcie koncowym – nie wiem. Wiszedzie widac bylo mase ludzi. Szkola ogromna, a mimo to tlok na korytarzach. Bardzo duzo fantastow ale i wielu erpegowcow. Program dobrze przygotowany i dla jednych i dla drugich. Mowa nie tylko prelekcjach (w czterech blokach) ale i o dobrze dzialajacym i zorganizowanym systemie zapisow na sesje. Troche przypominal mi ten kon stare Krakony. Nawet w sensie owych wspomnianych zapisow – sesje byly ustawiane w salach do spania. Stuffu stale jezdzacego na kony erpegowe bylo…
Dragon znaczy smokMaly byl ten smoczek, choc wiekszy niz przewidyalem. Na konwencie pojawilo sie 150 uczestnikow, nie liczac organizatorow, co w sumie moze dac kolo 200 osob. Dragon odbyl sie w szkole dobrze znanej z Falkonow. Ta choc na Falkon za mala tak na Dragon byla w sam raz. Te 150 to nie standardowy zestaw konwentowych wyjadaczy, to ludzie z Lublina i oklicznych miejscowosci. Dla mnie osobiscie to kiepska sprawa, gdyz ze znanych mi osob byl tylko Andre,Artut, Ignac i Mazi. Przecietna wieku uczestnikow to jakies 14 lat. Ludkowie ci sporo grali w erpegi… troszku pili i palili, ale larpy…